ukarać się
  • Znak opuszczenia a przecinek

    30.05.2022
    30.05.2022

    Szanowni Państwo,

    mam pytanie dotyczące opuszczenia w cytacie. Czy znak [...] lub (...) może zastąpić przecinek w takim zdaniu:

    „Jeśli mieszkańcy się nie podporządkują […] zostaną ukarani chłostą”.

    Bardzo mi tu brakuje tego przecinka.


    Będę wdzięczna za odpowiedź.

  • Zagadkowy wormijaż (wormijarz?)

    29.11.2021
    21.11.2021

    Szanowna Pani Profesor,

    Jestem członkinią zespołu Akademia Głosów Tradycji. To grupa kobiet z Trójmiasta, od lat śpiewająca polskie pieśni tradycyjne. Pieśni te albo odnajdujemy na nagraniach poświęconych polskiej muzyce tradycyjnej, albo uczymy się ich bezpośrednio od śpiewaczek czy śpiewaków wiejskich. Co za tym idzie, stykamy się dość często z przepięknymi dawnymi wyrazami czy wyrażeniami z dialektów lub gwar. Z reguły jesteśmy w stanie samodzielnie odnaleźć wyjaśnienie niezrozumiałych słów tak, żeby możliwie najpełniej zrozumieć znaczenie i kontekst pieśni i aby przedstawiać go również słuchaczom naszych koncertów.


    Ale tekst jednej z pieśni a właściwie konkretne słowo z tej pieśni, poznanej ostatnio przez nasz zespół na Podlasiu, dzięki uprzejmości śpiewaka tradycyjnego Marcina Lićwinko z Rogożynka, stanowi dla nas nie lada wyzwanie. Chodzi o balladę znaną od swojego incipitu, jako „Ej ty bracie wormijażu” i wchodzącą w skład repertuaru, nieżyjącej już śpiewaczki, pani Walerii Biedul z Lipska nad Biebrzą. Właśnie słowo wormijaż (pisane przez „ż” za sugestią Marcina Lićwinko, od pokoleń związanego z tym regionem) jest tutaj zagadką.

    Ballada opowiada o zdradzieckim zabójstwie towarzysza, popełnionym przez rzeczonego wormijaża, który zrobił to, próbując przywłaszczyć sobie pozycję zamordowanego kompana: jego majątek (konika) i prawdopodobnie narzeczoną (panna, która wynosi wianek). Finalnie zostaje schwytany i ma za swą zbrodnię zostać ukarany, a całą tę historię opowiada duch zabitego Stanisława. Według Marcina Lićwinko słowo wormijaż należy zapisywać właśnie przez „ż”, jakkolwiek takiej pisowni wyrazu nie można w ogóle odnaleźć w internecie. Na nielicznych stronach www odkryć można tylko link do artykułu poświęconego pieśniom Suwalszczyzny (Lipsk, w którym śpiewano pieśń o wormijażu w artykule został zaliczony do tego właśnie obszaru): Izabela Filipiak-Sokołowska, Janusz Sokołowski „O suwalskiej pieśni ludowej i wybranych przykładach jej regionalnego nacechowania” i tam występuje pisownia wormijarz, a zatem przez „rz” oraz transkrypcja, która w większym stopniu stara się oddać choćby nieoczywiste dla literackiego języka polskiego samogłoski (czternasta pieśń na tej stronie: http://www.astn.pl/r2007/pies4.htm).


    W opracowaniach pani Janiny Szymańskiej, etnografki zajmującej się pieśniami z Podlasia, (do którego tym razem zaliczony została miejscowość pochodzenia pieśni) pojawiła się próba wyjaśnienia słowa wormijaż(/rz) . Pani Szymańska poszła najprostszym tropem, że skoro wormijaż(/rz) jest w tekście nazywany bratem, a prócz tego występuje tam imię Stanisław, to również wormijaż(/rz) jest imieniem, a pieśń opowiada o zbrodni między rodzonymi braćmi. Mnie ta interpretacja wydaje się nazbyt uproszczona i nieprzekonywująca.

    Marcin Lićwinko określił tę balladę jako pieśń wojacką, a zatem moje pierwsze skojarzenie poszło w takim kierunku, że może wormijaż(/rz) jest nazwą jakiegoś dawnego stopnia wojskowego, ale nie bardzo wiem, gdzie szukać potwierdzenia tej teorii.

    Ponieważ zajmowałam się kiedyś w ramach pracy naukowej terenami państwa zakonu krzyżackiego, zauważyłam powiązanie słowa wormijaż(/rz) z germańskimi odniesieniami do nazwy robaka/węża: worm, wurm (a tym samym do w ogóle indoeuropejskiego rdzenia *wrmi, które oznacza te właśnie stworzenia). Również możliwe wydaje się nawiązanie do warmińskiego miasta Orneta, mającego w herbie węża/smoka i nazywanego z niemieckiego Wormditt, a zbudowanego na pruskim miejscu znanym jako Wormeditten lub Wurmeditin. Tym samym trop poprowadził w kierunku robaków/węży i szerzej może też Warmii, której nazwa według teorii naukowych do tych wątków robactwa, czy też węży nawiązuje. Co ciekawe, kiedy w automatyczne translatory np. polsko-rosyjskie, czy polsko-litewskie wrzuci się słowo wormijaż(/rz) również od razu wskakuje tłumaczenie, że to czerw, czyli robak właśnie.

    I tu mam zapytanie, czy ten wormijaż(/rz), który dokonał zbrodni, otrzymał w pieśni takie miano, ponieważ okazał się „lichym robakiem”, który czyha na pozycję wyżej od siebie postawionej w hierarchii osoby? Czy też jest w związku z tym „zdradzieckim wężem”? A może został tak nazwany, bo przelał krew, czyli czerwień (czerwie wszak przecież były używane do produkcji tego barwnika)? A może był „bratem wormijażem(/rzem)”, bo obaj wraz ze Stanisławem pochodzili z krainy Warmia (choć nic nie wskazuje na to, żeby między terenem występowania pieśni, a Warmią były w historii rozbudowane związki i relacje...) ?


    Dla porządku należy dodać, że pojawiła się jeszcze jedna teoria, wykorzystująca podobieństwo głosek w słowach: wormijaż(/rz) i komiwojażer, w znaczeniu kogoś, kto jest w podróży, prowadzi interesy. Jako człowiek pojawiający się i znikający na szlaku, może nie jest zbyt wiarygodną i pewną zaufania osobą a zatem zdolną do popełnienia zbrodni. Ale to już chyba mylny trop.


    Bardzo proszę o weryfikację tych domysłów. Pozostaję w nadziei na odpowiedź.


    Łączę wyrazy szacunku.

    Agnieszka Rusakiewicz

    i inne śpiewaczki Akademii Głosów Tradycji: Aleksandra Bakiera, Anna Fryc-Bochnak , Joanna Gostkowska, Olga Krasoń, Magdalena


    Oto tekst pieśni:

    Ej ty bracie wromijażu do koni,

    i pojedziem przez ten gaik zielony.


    I tam sobie koniczeńka napasiem, napoim,

    i tam sobie piekno damę namówim.


    A Stanisław ogień krzesi, dmuchaje,

    wormijaż szabeleńkę dostaje.


    Obciął jemu ręce, nogi i obie,

    i pochował na mogile przy drodze.


    Wsiadł wormijaż na konika, chciał jechać,

    ale konik od mogiły nie chciał iść.


    Teraz bracie wormijażu na mój koń,

    mój koniczek cie zawiezie w nowy dwór.


    Mój koniczek cie zawiezie pod wrota,

    i wyniesie panna wianek ze złota.


    I przyszpyli memu koniu do grzywy,

    Będzie panny wianek świecił trzy mili.


    Ciebie bracie wromijażu złapajo,

    ale mego koniczeńka poznajo.


    Ciebie bracie wromijażu każo ściąć,

    ale mego koniczeńka każo wziąć.


    Teraz bracie wormijażu żałujesz,

    Ale duchu w moim ciele nie czujesz.

  • Wyświecić a wyświęcić
    27.04.2016
    27.04.2016
    Szanowni Państwo,
    z SWTiK dowiedziałem się o błędnym używaniu słowa wyświęcić zamiast wyświecić. Zastanawiam się, co w takim razie z prześwięcić i święcić się (coś się święci).
    Jaka jest etymologia tych słów i czy w tym wypadku nie ma już żadnego błędu w użyciu i oba pochodzą od święcenia? Drugie wygląda tak, jakby chodziło o 'zanoszenie się na coś wyjątkowego', a pierwsze na nawiązanie do 'kropienia wodą'.

    Z wyrazami szacunku
    Czytelnik
  • chromolić mydło

    23.10.2023
    23.10.2023

    W filmie Wojciecha Marczewskiego „Dreszcze”, którego akcja toczy się w czasach stalinowskich, jest scena, w której uczniowie recytują z pamięci fragmenty „Pana Tadeusza”. Jeden z uczniów nie może sobie przypomnieć tekstu, za co nauczyciel bije go linijką po palcach. Ukarany uczeń wybucha: „Ja chromolę takie mydło! Dzieci się nie bije!” i oburzony wraca do ławki.

    Czy jakiekolwiek słowniki rejestrują owo „chromolenie mydła” jako frazeologizm? Jeśli tak, to skąd się on wziął?

  • Nie byłam (czy nie jestem) karana?
    26.06.2007
    26.06.2007
    Jak poprawnie napisać oświadczenie o niekaralności: „Nie byłam karana za przestępstwa…’’ czy „Nie jestem karna za przestępstwa…’’? Która forma – teraźniejsza czy przeszła – ma szerszy zakres? Która forma może zastąpić inną formę? Której bezpieczniej używać?
    Pytam, bo instytucje różnie interpretują „Oświadczenie": jedne życzą sobie nie byłam, inne nie jestem.
    Dziekuje za pomoc
  • w uczelni czy na uczelni?
    12.01.2006
    12.01.2006
    Witam,
    mam pytanie, czy poprawne jest powiedzenie, że coś wydarzyło się w uczelni, a nie na uczelni? Coraz częściej spotykam się z pierwszym określeniem, co do którego nie jestem przekonana. Z góry dziękuję za odpowiedź.
    Pozdrawiam,
    Agata Gwiazda
  • lekarz w roli sędziego
    24.06.2012
    24.06.2012
    W pewnym artykule natknąłem się na wyrażenie: „Lekarz skarze na śmierć matkę i dziecko”. Moim zdaniem powinno być: „Skaże na śmierć”. Wydaje mi się bowiem, że poprawne jest sformułowanie skazać na śmierć, a nie skarać na śmierć. Jednakże w wyszukiwarce Google wyrażenie skarze na śmierć zwraca aż 11 800 wyników, a skaże na śmierć – 43 400. Stąd moja wątpliwość, czy forma skarze na śmierć jest poprawna.
  • Byćbycie, pisaćpisanie, mieć – ?
    13.11.2016
    13.11.2016
    Szanowni Państwo,
    jak brzmi gerundium od czasownika mieć?

    Z wyrazami szacunku
    Czytelnik
  • Frazeologizmy z d…
    17.01.2019
    17.01.2019
    Dzień dobry,
    moje pytanie jest nieco grubiańskie, niemniej jednak kwestia ta wywołała ostatnio ożywioną dyskusję wśród moich znajomych. Otóż, czy poprawnie jest powiedzieć, że ktoś dostał w dupę, czy też że dostał po dupie? Moim zdaniem obie wersje są poprawne i równoznaczne, ale proszę o rozstrzygnięcie tego dziwnego sporu.

    Z uszanowaniem,
    Zakłopotany czytelnik Poradni
  • różności
    22.05.2001
    22.05.2001
    Dzień dobry. Chciałbym się dowiedzieć, w jaki sposób mogę poprawić podane wypowiedzenia:
    (1) Na kopalni pracuje już od 7 lat.
    (2) Jeżeli dziecko coś przeskrobie, trzeba go koniecznie ukarać.
    (3) Czy można dosypać cukier do cukiernicy?
    Dziekuję,
    Arkadiusz Kowalski z Bytomia
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego